Wzrost płacy minimalnej

Nasz rynek pracy od dawna zmierza ku kierunkowi rynku pracy pracownika. Dla wielu pracodawców to moment, by zastanowić się, co mogą oni zaoferować potencjalnym pracownikom, by na maksymalną ilość czasu ich przy sobie zatrzymać. Nie da się ukryć, sytuacja jest trudna, a dla niektórych tym bardziej, że zbliżają się kolejne podwyżki płac minimalnych.

Podwyżki kłopotem dla pracodawców

Województwo opolskie jako jedno z tych, które dość szybko wychodzą z kręgu tych z najwyższym bezrobociem, zanotowało ostatnimi czasy dość duży wzrost gospodarczy, podobnie do innych miejsc znajdujących się na południu naszego kraju. Przedsiębiorcy jednak niezbyt długo nacieszyli się zyskami i sprzyjająca sytuacją.
Podwyżka płac minimalnych ma być dość wysoka w porównaniu do poprzednich lat, bo ma wynieść aż ok. 200 zł, co daje każdemu pracownikowi 1200 zł netto więcej w skali roku. ZUS również zapowiada podwyżki składek.

Patowa sytuacja?

Pracodawcy mogli się spodziewać takiego obrotu spraw. Od pewnego czasu osoby zarabiające najniższą krajową, nie otrzymywali od pracodawców nawet najmniejszych szans na to, by zarabiać więcej. Jedyne podwyżki, na jakie mieli szanse to właśnie te od rządu. Pracodawcy wiedzą, że jest to dla nich kosztowna inwestycja. Teraz za każdego pracownika trzeba będzie zapłacić znacznie więcej.